Kino Konesera: Proces. Federacja Rosyjska kontra Oleg Sencow

Minęły trzy lata, od kiedy ukraiński reżyser i działacz Euromajdanu Oleg Sencow zniknął podczas demonstracji w Symferopolu. Aresztowany i wywieziony do Rosji, w 2015 roku skazany został na 20 lat więzienia za terroryzm. Liczne akcje w sprawie uwolnienia Sencowa, podejmowane m.in. przez Europejską Akademię Filmową czy amerykański PEN Club, nie przyniosły jak dotąd skutków. W liście przeszmuglowanym kilka miesięcy temu z Syberii reżyser napisał o sobie i innych więźniach politycznych: Jeśli naszym przeznaczeniem jest stać się gwoździami do trumny tyrana, chcę być jednym z takich gwoździ. Dokument Askolda Kurowa relacjonuje przebieg procesu, a także walkę rodziny, przyjaciół i organizacji międzynarodowych o uwolnienie Olega Sencowa. Na naszych oczach łamie się linia oskarżenia, absurdalne zarzuty stawiane reżyserowi (miał jakoby przygotowywać ataki terrorystyczne na Krymie) nie znajdują żadnego potwierdzenia, kolejni przekupieni "świadkowie" serwują fałszywe zeznania, a mimo to ten iście kafkowski proces kończy się wyrokiem skazującym - na oczach rejestrującej tę nieprawość kamery.